Dnia 25 kwietnia 2024 r. Sąd Najwyższy w składzie całej Izby Cywilnej Sądu Najwyższego wydał uchwałę w sprawie III CZP 25/22. Wyrażone przez Sąd Najwyższy stanowisko potwierdziło dotychczasową linię orzeczniczą TSUE i sądów powszechnych w tzw. sprawach frankowych, jak również w innych sprawach, których przedmiotem były umowy kredytowe indeksowane bądź denominowane kursem waluty obcej. 

W ramach istotnych zagadnień prawnych Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego skonstruowała 6 zagadnień prawnych, które miały określać zasady rozstrzygania tego rodzaju spraw, jak również przedstawiać sposób rozliczeń pomiędzy kredytobiorcami a bankami. 

Na podstawie sformułowanych pytań Sąd najwyższy zdecydował się podjąć uchwałę zgodnie z którą:

„Jeżeli umowa kredytu nie wiąże z powodu niedozwolonego charakteru jej postanowień, bieg przedawnienia roszczenia banku o zwrot kwot wypłaconych z tytułu kredytu rozpoczyna się co do zasady od dnia następującego po dniu, w którym kredytobiorca zakwestionował względem banku związanie postanowieniami umowy”.

Kontrowersje dotyczące określenia rozpoczęcia terminu przedawnienia. 

We wcześniejszej uchwale z 7 maja 2001 r. SN powiązał wymagalność roszczenia banku z instytucją trwałej bezskuteczności umowy. Z przyjętej koncepcji wynikało, że dopiero od potwierdzenia utrzymania umowy w mocy albo odmowy jej potwierdzania, przez konsumenta, ewentualnie upływu rozsądnego czasu na jej potwierdzenie, popowstaje stan, w którym umowa była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. Z tym momentem wiązana była wymagalność świadczeń stron o zwrot wzajemnych świadczeń, a więc również rozpoczęcia biegu terminu przedawnienia.

Konstrukcję tę podważył Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z dnia 7 grudnia 2023 r. w sprawie C-140/22. 

Trybunał uznał, że zastrzeżona dla konsumenta możliwość sprzeciwienia się stosowaniu dyrektywy 93/13 nie może być rozumiana w ten sposób, że nakłada na niego w celu dochodzenia praw, obowiązek powołania się na przepisy tej dyrektywy w drodze sformalizowanego oświadczenia złożonego przed sądem. Nałożenie na konsumenta takiego obowiązku, może bowiem zachęcać przedsiębiorcę do przedłużania rozpatrywania pozasądowych reklamacji konsumenta. To zaś mogłoby skutkować tym, że termin przedawnienia roszczeń banku nie rozpocząłby się, podczas gdy termin przedawnienia dla konsumenta mógłby już upłynąć.

Jednoznaczne stanowisko SN dotyczące rozpoczęcia terminu przedawnienia. 

W ocenie SN adekwatnym rozwiązaniem tej sytuacji, w której decydujące znaczenie ma wola konsumenta co do ewentualnej rezygnacji z ochrony jest powiązanie rozpoczęcia terminu przedawnienia z wyrażeniem woli konsumenta w tym przedmiocie. Dopiero od chwili, w której konsument podjął decyzję, że nie potwierdził postanowień umownych Bank ma podstawę do żądania zwrotu spełnionego świadczenia. Manifestuje się to na przykład, poprzez jednostronne zakwestionowanie postanowień abuzywnych lub choćby wezwanie do zwrotu uiszczonych rat kredytowych. Konsument wyraża w ten sposób swoją decyzję, że nie potwierdzi obowiązywania klauzuli abuzywnej.

Mając na uwadze powyższą argumentację wyrażoną w ustnym uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego, bieg przedawnienia roszczeń banku nie może rozpocząć się wcześniej niż po dniu zakwestionowania przez konsumenta ważności postanowień umowy kredytowej. Przedmiotowa uchwała potwierdza tym samym dotychczasowe standardy ochrony konsumentów oraz daleko idące konsekwencję związane z zakwestionowaniem postanowień umownych, w tym realnych możliwości dochodzenia przez instytucje finansowe udostępnionej kredytobiorcy kwoty kapitału. 

Artykuł opracował r. pr. Piotr Szewczyk