W dniu 28 czerwca 2024 r. Sąd Okręgowy w Warszawie, Wydział II Cywilny (II C2271/16, sędzia del. Anna Bonkowska-Kubek) w sprawie z powództwa kredytobiorców przeciwko DNB Bank Polska S.A. na rozprawie wydał wyrok, w którym:

  1. ustalił, że nie istnieje stosunek prawny kredytu, ukształtowany nieważną umową kredytu hipotecznego z października 2011 r., 
  2. zasądził od pozwanego Banku na rzecz kredytobiorcy kwotę 248 009,85 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, 
  3. rozstrzygnął, że pozwany Bank ponosi koszty procesu w całości. 

W uzasadnieniu wyroku Sąd wskazał m.in., że Kredytobiorca nie miał możliwości negocjacji warunków umownych. Sad wskazał również, że w § 1 ust. 1 pkt 1, § 1 ust. 1 pkt 3 i § 7 ust. 5 umowy kredytowej oraz pkt 3, 4 (w tym 4.1 i 4.2) i 5 załącznika nr 6 do umowy kredytu, stanowiącego jej integralną część, wprowadzony jest mechanizm polegający na odniesieniu kwoty udzielonego kredytu do euro. Umowa nie zawierała żadnych postanowień regulujących kurs waluty euro jako wartość stałą powiązaną ze złotym. Nie ustalono również sposobu każdorazowego ustalania wartości tej waluty w odniesieniu do złotego (kursu kupna i sprzedaży euro). Umowa nie określała również górnej granicy ryzyka kursowego po stronie konsumenta ani nie zawierała żadnych pouczeń co do ryzyka kursowego. Sąd uznał postanowienia umowne, które pozwoliły bankowi na jednostronne kształtowanie kursu waluty za niedozwolone i przyjął, że pozwany nie był uprawniony do przeliczenia kwoty kredytu udzielonego powodowi wedle przyjętego przez siebie kursu euro, a następnie do otrzymywania rat tego kredytu jako jego spłaty wedle także przyjętego przez siebie kursu euro. 

Wyżej wskazane postanowienia umowne, zdaniem Sądu, ukształtowały prawa i obowiązki strony powodowej w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami. W trakcie wykonywania umowy i od początku jej obowiązywania Powód pozbawiony był wpływu na ustalanie wysokości wskaźnika waloryzacyjnego, a wpływ na to miał wyłącznie pozwany. Taki zaś kształt umowy rażąco narusza interesy powoda, gdyż wyłącznie jego kontrahent – pozwany decyduje o wysokości świadczeń pieniężnych spełnianych w ramach zwrotu kredytu.

Dokładne przeanalizowanie zapisów umownych i odpowiednie przeniesienie tego na grunt wytoczonego bankowi procesu, po raz kolejny poskutkowało korzystnym wyrokiem naszych Klientów. Kancelaria od wielu lat z powodzeniem prowadzi spory sądowe z Bankiem DNB Bank Polska S.A. dotyczących zbliżonych umów kredytowych. 

Sprawę prowadził r.pr. Hubert Moryson-Kowalski oraz r.pr. Mateusz Futyma.